Official Squieee Topic, Oficjalny temat radość :P
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | Pomoc Szukaj Użytkownicy Kalendarz |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Official Squieee Topic, Oficjalny temat radość :P
itachi |
06.08.2005 23:31
Post
#76
|
Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 100 Dołączył: 16.07.2005 |
To co mój poprzednik(tylko żeby nie przerodziło sie to we władcę pierścieni)
To że było duuuzo Dumbledora (dla mnie i tak za mało) To że Harry znowu był sobą po 5 tomie To że podoba mi sie okładka itp. troche jeszcze..... -------------------- www.animevisions.net
Rivieres pourpres / Oblivion? Bramy otwarte... |
harolcia |
08.08.2005 10:54
Post
#77
|
przerażona Grupa: Prefekci Postów: 1425 Dołączył: 30.07.2005 Skąd: wiesz, że żyjesz? <wro> Płeć: Kobieta |
Możecie mnie ochrzanić albo nie ale spodobało mi się( choć jest to tragiczne), że DD zginą. Jak patrzę na to z perspektywy czasu to wreszcie Harry sam ruszy mózgownicą. Podobało mi się też,że niby wyjaśnia się co jest "białe" i "czarne" a jednak niektóre postacie wydają się "szare". Poza tym książka miała coś wyjaśniać a tak naprawdę to nic nie wyjaśnia i to jest cool, bo zostawia nam tematy do spekulacji. I okładka też jest super.
-------------------- Prefekt Gryffindoru Członkini KLL
Tekst do wygrawerowania na nierdzewnej bransoletce, noszonej stale na przegubie na wypadek nagłego zaniku pamięci Barańczak Stanisław 1.) JEŻELI COŚ CIĘ BOLI: - DOBRA WIADOMOŚĆ: ŻYJESZ. - ZŁA WIADOMOŚĆ: TEN BÓL CZUJESZ WYŁĄCZNIE TY. 2.) TO WSZYSTKO DOOKOŁA, CO CIĘ SZCZELNIE OTACZA NIE CZUJĄC TWEGO BÓLU, JEST TO TAK ZWANY ŚWIAT. 3.) UBAWI CIĘ, ŻE JEST ON REALNY I JEDYNY, A LEPSZEGO NIE BĘDZIE PRZYNAJMNIEJ PÓKI ŻYJESZ. 4.) GDY JUŻ SKOŃCZYSZ SIĘ ŚMIAĆ, ODRZUĆ LOGICZNY WNIOSEK, ŻE TAKI ŚWIAT BYĆ MUSI PRZYWIDZENIEM LUB SNEM. 5.) TRAKTUJ GO CAŁKIEM SERIO, JAK ON PRZED CHWILĄ CIEBIE - DOKONUJĄC WYBORU SPECJALNEJ CIĘŻARÓWKI, 6.) BY W OKREŚLONYM MIEJSCU I UŁAMKU SEKUNDY POTRĄCIŁA CIĘ, KIEDY PRZECHODZIŁEŚ PRZEZ JEZDNIĘ. |
anagda |
09.08.2005 10:12
Post
#78
|
Członek Zakonu Feniksa Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1994 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Kobieta |
okładki do każdego tomu były fajne
może faktycznie dobrze, że Dumbledore zginął... może przez to Harry "zdorośleje"... -------------------- |
harolcia |
09.08.2005 15:12
Post
#79
|
przerażona Grupa: Prefekci Postów: 1425 Dołączył: 30.07.2005 Skąd: wiesz, że żyjesz? <wro> Płeć: Kobieta |
Nie napisałam bardzo ważnej rzeczy, mianowicie:
>>>>>>>> Pary RON & HERMIONA -------------------- Prefekt Gryffindoru Członkini KLL
Tekst do wygrawerowania na nierdzewnej bransoletce, noszonej stale na przegubie na wypadek nagłego zaniku pamięci Barańczak Stanisław 1.) JEŻELI COŚ CIĘ BOLI: - DOBRA WIADOMOŚĆ: ŻYJESZ. - ZŁA WIADOMOŚĆ: TEN BÓL CZUJESZ WYŁĄCZNIE TY. 2.) TO WSZYSTKO DOOKOŁA, CO CIĘ SZCZELNIE OTACZA NIE CZUJĄC TWEGO BÓLU, JEST TO TAK ZWANY ŚWIAT. 3.) UBAWI CIĘ, ŻE JEST ON REALNY I JEDYNY, A LEPSZEGO NIE BĘDZIE PRZYNAJMNIEJ PÓKI ŻYJESZ. 4.) GDY JUŻ SKOŃCZYSZ SIĘ ŚMIAĆ, ODRZUĆ LOGICZNY WNIOSEK, ŻE TAKI ŚWIAT BYĆ MUSI PRZYWIDZENIEM LUB SNEM. 5.) TRAKTUJ GO CAŁKIEM SERIO, JAK ON PRZED CHWILĄ CIEBIE - DOKONUJĄC WYBORU SPECJALNEJ CIĘŻARÓWKI, 6.) BY W OKREŚLONYM MIEJSCU I UŁAMKU SEKUNDY POTRĄCIŁA CIĘ, KIEDY PRZECHODZIŁEŚ PRZEZ JEZDNIĘ. |
Tenebris69 |
13.08.2005 19:54
Post
#80
|
Uczeń Hogwartu Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 228 Dołączył: 05.10.2004 |
Co mi się podobało?
Ech, zobaczymy... Rachunek (wszelkie cytaty pochodzą z tłumaczenia AŚ-ów) + Śmierć Dumbla. Myślę, że tak musiało być. I Dumbledore Harry'ego na tą chwilę świetnie przygotował. Zresztą nigdy gościa nie lubiłam. + Podręcznik zaawansowanych eliksirów. Moim zdaniem, niezły wątek. Zaciekawił mnie, nie zaprzeczę. + Luna na imprezie z Harry'm. Uwielbiam postać Luny. + Draco jako śmierciożerca. Sądzę, że Jo jeszcze nas zaskoczy jesli chodzi o Dracona. Chyba było mu to potrzebne. + Snape i jego Avada. Snape jest inteligentny. Pisałam już o tym i nie chcę znów wyskakiwać z cytatami z "Filozofii węża", więc moze na tym poprzestanę. + "Fajnie, że wpadłeś." Tekst Rona, gdy Harry ląduje w skrzydle szpitalnym po meczu. + "- Nie martwię się, Harry – odparł Dumbledore, a jego głos, mimo przeszywającego zimna, był nieco pewniejszy. – Ty jesteś ze mną." Słowa Dumbla pod koniec rozdziału "Jaskinia". + "Zabini, który był przepytywany po McLaggenie okazał się mieć niesłychanie piękną czarownicę za matkę (z jego opowieści Harry wywnioskował, że miała siedmiu mężów, z których każdy zginął w tajemniczych okolicznościach zostawiając jej dużo złota)." Hi, hi... + "- Tak - odparł sztywno Harry. - Tak, proszę pana. - Nie musi profesor mówić do mnie proszę pana." Genialne! Kocham wymianę zdań Severus-Harry. + Scena Tonks-Lupin. W przedostatnim rozdziale. Totalnie słodkie. (Serce Lupiniski krzyczy: Łiiiii...!) -------------------- |
Lincia Vampircia |
15.08.2005 23:03
Post
#81
|
Kafel Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 11 Dołączył: 21.07.2005 Skąd: z Hogwartu |
Z calego tomu najlepsze było w skrzydle szpitalnym (^^Remmy^^) JAk to usłyszałam (sis mi tłumaczyła ) To zaczęłam się śmiać i nie mogłam skończyć przez 10 minut. hm.... Potem przeszłość Riddla (sama nie wiem czemu...)
Ten post był edytowany przez Lincia Vampircia: 15.08.2005 23:54 -------------------- |
Lor3L!n3 |
16.08.2005 04:03
Post
#82
|
Kafel Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 12 Dołączył: 10.08.2005 |
1 Horcruxy
2 Dużo więcej mroku i ciemności 3 Prawdziwa twarz Snapa i to jak ją ukazuje 4 Prawdziwy Draco niezdecydowany na którąś ze stron 5 Narcyza i Bella boski początek 6 Tnoks z Lupinem 7 Postawa Fleur po tym co się stało Billowi 8 Postać Blaisa który jak zawsze twierdziłam był facetem 9 Słowa jakie Harry wypowiada na koniec ministrowi o tym że jest człowiekiem Dumbledora 10 Motyw książki i genijalnosć Księcia Oraz QUOTE + "Fajnie, że wpadłeś." Tekst Rona, gdy Harry ląduje w skrzydle szpitalnym po meczu. + "- Nie martwię się, Harry – odparł Dumbledore, a jego głos, mimo przeszywającego zimna, był nieco pewniejszy. – Ty jesteś ze mną." Słowa Dumbla pod koniec rozdziału "Jaskinia". + "Zabini, który był przepytywany po McLaggenie okazał się mieć niesłychanie piękną czarownicę za matkę (z jego opowieści Harry wywnioskował, że miała siedmiu mężów, z których każdy zginął w tajemniczych okolicznościach zostawiając jej dużo złota)." Hi, hi... + "- Tak - odparł sztywno Harry. - Tak, proszę pana. - Nie musi profesor mówić do mnie proszę pana." Genialne! Kocham wymianę zdań Severus-Harry. Dokładnie te same odczucia. Podsumowując mało tych za jak możecie przeczytać napisałam w pokrewnym temacie sporo przeciw, ale z niewiadomych mi przycznyn uważam tą książkę za najlepszą (choć mało rozwiniętą) Ten post był edytowany przez Lor3L!n3: 16.08.2005 05:28 |
anagda |
16.08.2005 10:00
Post
#83
|
Członek Zakonu Feniksa Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1994 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Kobieta |
najlepszą, to ona nie jest... ale najgorszą też nie... troszkę faktycznie zbyt mało akcji i bardzo rozległy wątek (no bo zawsze to to było bardzo skupione na jednej od początku niemal znanej rzeczy. kamień, komnata, turniej...). trochę się ciągnęło, ale na szczęście dużo nie dłużyło czy nudziło
-------------------- |
Lissy |
16.08.2005 16:19
Post
#84
|
Kafel Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 17 Dołączył: 09.08.2005 |
Mi ogólnie książka bardzo się podobała. Chociaż 5 części i tak nie pobiła. Najbardziej podobało mi się
- pomysł z horcruxami - pogrzeb Aragoga i późniejsza rozmowa Harry'ego ze Slughornem - to że Harry jakoś poradził sobie z tą całą przepowiednią i się biedaczek nie załamał. Nie wiem jak ja na jego miejscu bym się zachowała... - Harry&Ginny, Ron&Hermiona i Luna&Neville. Normalnie lubię za to Rowling. - to że Mafloy nie zabił Dumbiego. Przez to chyba nawet troszkę zmieniłam o nim zdanie. - ogólnie to, że Snape zabił Dumbiego. Coś mi w tym totalnie nie pasuje i nie mogę doczekać się następnej części - dużo fajnych tekstów (jak w każdej części ) - i może to, że jak ją czytałam to płakałam jeszcze bardziej niż przy poprzednich tomach Ten post był edytowany przez Lissy: 16.08.2005 16:21 -------------------- |
Mira |
17.08.2005 00:59
Post
#85
|
Ścigający Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 289 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Kobieta |
mnie podobały się:
- wątek z książką Księcia Półkrwi, której właścicielem okazuje się być Snape - dowiadujemy się conieco o Severusie, a jego postepek daje mu kluczową role w VII tomie - te niedopowiedzenie związane ze smiercią Dumbledore'a, bo według mnie ta kwestia nie jest zamknieta - Remus i Tonks - horcruxy - dobry poczatek z Narcyza, Bella i Severusem; dający troche zamieszania - no i oczywiscie dialogi Severus/Harry Ten post był edytowany przez Mira: 17.08.2005 01:01 |
harolcia |
18.08.2005 19:38
Post
#86
|
przerażona Grupa: Prefekci Postów: 1425 Dołączył: 30.07.2005 Skąd: wiesz, że żyjesz? <wro> Płeć: Kobieta |
...+ "- Tak - odparł sztywno Harry.
- Tak, proszę pana. - Nie musi profesor mówić do mnie proszę pana." Genialne! Kocham wymianę zdań Severus-Harry.... To jest jedna z kilku rzeczy które rozśmieszyły mnie w książce. Choć już czytałam tą książkę (a bynajmniej ten fragment)to jakoś mnie to nie rozśmieszyło tak jek teraz to przeczytałam. I zgadzam się najzupełniej, dialogi Snape - Potter są z każdą książką lepsze -------------------- Prefekt Gryffindoru Członkini KLL
Tekst do wygrawerowania na nierdzewnej bransoletce, noszonej stale na przegubie na wypadek nagłego zaniku pamięci Barańczak Stanisław 1.) JEŻELI COŚ CIĘ BOLI: - DOBRA WIADOMOŚĆ: ŻYJESZ. - ZŁA WIADOMOŚĆ: TEN BÓL CZUJESZ WYŁĄCZNIE TY. 2.) TO WSZYSTKO DOOKOŁA, CO CIĘ SZCZELNIE OTACZA NIE CZUJĄC TWEGO BÓLU, JEST TO TAK ZWANY ŚWIAT. 3.) UBAWI CIĘ, ŻE JEST ON REALNY I JEDYNY, A LEPSZEGO NIE BĘDZIE PRZYNAJMNIEJ PÓKI ŻYJESZ. 4.) GDY JUŻ SKOŃCZYSZ SIĘ ŚMIAĆ, ODRZUĆ LOGICZNY WNIOSEK, ŻE TAKI ŚWIAT BYĆ MUSI PRZYWIDZENIEM LUB SNEM. 5.) TRAKTUJ GO CAŁKIEM SERIO, JAK ON PRZED CHWILĄ CIEBIE - DOKONUJĄC WYBORU SPECJALNEJ CIĘŻARÓWKI, 6.) BY W OKREŚLONYM MIEJSCU I UŁAMKU SEKUNDY POTRĄCIŁA CIĘ, KIEDY PRZECHODZIŁEŚ PRZEZ JEZDNIĘ. |
Aylet |
20.08.2005 15:31
Post
#87
|
shinigami Grupa: Prefekci Postów: 1465 Dołączył: 16.04.2003 Skąd: z lodówki Płeć: Kobieta |
Mi się najbardziej podobało, że w książce Draco pojawiał się bardzo często ( ) ... Mam tylko cichą nadzieję, że przez to w VII tomie go nie zabraknie . Jeszcze według mnie genialny był pomysł z horcruxami oraz prawda o Snapie i początek, kiedy Narcyza z siostrą wpadają do niego... rzeczy, ktore mi się podobały jest wiele, ale te są najfajniejsze
-------------------- |
anagda |
20.08.2005 16:19
Post
#88
|
Członek Zakonu Feniksa Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1994 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Kobieta |
ja tak szczerze mówiąc zawsze bardzo lubiłam Dracona. ale w VI tomie jakoś nie zrobił na mnie wrażenia... i to nie dlatego, że wstąpił do śmierciożerców czy co... po prostu jakoś....
-------------------- |
Puszek |
22.08.2005 16:01
Post
#89
|
Tłuczek Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 28 Dołączył: 14.05.2005 |
Mi się podobało to, że wreszcie poczucie humoru niesprowadza się jedynie do gier słownych. Patrząc na poprzednie książki wydaje się, że ktoś musiał w dowcipach autorce pomagać.
-------------------- Pararampam...
|
harolcia |
23.08.2005 18:22
Post
#90
|
przerażona Grupa: Prefekci Postów: 1425 Dołączył: 30.07.2005 Skąd: wiesz, że żyjesz? <wro> Płeć: Kobieta |
Oprócz wymian Snape- Harry dobre są jeszcze rozmowy Dumbla z Harrym I ciągłe sprzeczki Rona i Hermiony. I te fragmenty w których Dumbel poprawia Harr'ego " Professor Snape, Harry"
I te przemyślenia , przebłyski Harr'ego na temat Giny -------------------- Prefekt Gryffindoru Członkini KLL
Tekst do wygrawerowania na nierdzewnej bransoletce, noszonej stale na przegubie na wypadek nagłego zaniku pamięci Barańczak Stanisław 1.) JEŻELI COŚ CIĘ BOLI: - DOBRA WIADOMOŚĆ: ŻYJESZ. - ZŁA WIADOMOŚĆ: TEN BÓL CZUJESZ WYŁĄCZNIE TY. 2.) TO WSZYSTKO DOOKOŁA, CO CIĘ SZCZELNIE OTACZA NIE CZUJĄC TWEGO BÓLU, JEST TO TAK ZWANY ŚWIAT. 3.) UBAWI CIĘ, ŻE JEST ON REALNY I JEDYNY, A LEPSZEGO NIE BĘDZIE PRZYNAJMNIEJ PÓKI ŻYJESZ. 4.) GDY JUŻ SKOŃCZYSZ SIĘ ŚMIAĆ, ODRZUĆ LOGICZNY WNIOSEK, ŻE TAKI ŚWIAT BYĆ MUSI PRZYWIDZENIEM LUB SNEM. 5.) TRAKTUJ GO CAŁKIEM SERIO, JAK ON PRZED CHWILĄ CIEBIE - DOKONUJĄC WYBORU SPECJALNEJ CIĘŻARÓWKI, 6.) BY W OKREŚLONYM MIEJSCU I UŁAMKU SEKUNDY POTRĄCIŁA CIĘ, KIEDY PRZECHODZIŁEŚ PRZEZ JEZDNIĘ. |
Gem |
24.08.2005 11:52
Post
#91
|
Magik Grupa: Prefekci Postów: 749 Dołączył: 24.07.2005 Skąd: z oślizłego lochu >:] Płeć: Kobieta |
UUuuuuuu... tylko nie myślcie, że jakaś sadystka jestem. Jednym z moich ulubionych bochaterów jest Malfoy. Akcja z Sectumsepra mnie rozwaliła!!! Kocham ten fragment jak Draco obrywa zaklęciem i tarza się we własnej krwi . Szkoda, że nie było więcej takich pojedynków.
W ogóle lubię docinki Malfoy'a, niektóre z nich są rzeczywiście zabawne . I podoba mi się ta jego zmiana. To że jednak tkwi w nim odrobina dobra. Cały czas czuł na sobie ciężar zadania Voldemorta i to wpłynęło na niego i jego zachowanie. Aż mi go było szkoda . Teksty między SS, a HP oczywiście i akcja z Trwenlly pod koniec. -------------------- |
Katty |
24.08.2005 12:17
Post
#92
|
Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 129 Dołączył: 03.08.2005 Skąd: Lochy Gryffindoru |
QUOTE(Tenebris69 @ 13.08.2005 19:54) 1.+ Śmierć Dumbla. Myślę, że tak musiało być. I Dumbledore Harry'ego na tą chwilę świetnie przygotował. 2.+ Snape i jego Avada. Snape jest inteligentny. 3.+ "Fajnie, że wpadłeś." Tekst Rona, gdy Harry ląduje w skrzydle szpitalnym po meczu. 4.+ "- Nie martwię się, Harry – odparł Dumbledore, a jego głos, mimo przeszywającego zimna, był nieco pewniejszy. – Ty jesteś ze mną." Słowa Dumbla pod koniec rozdziału "Jaskinia". 5.+ "- Tak - odparł sztywno Harry. - Tak, proszę pana. - Nie musi profesor mówić do mnie proszę pana." Genialne! Kocham wymianę zdań Severus-Harry. 1.NARESZCIE! Może Harry zacznie wreszcie sam myśleć i działać. 2.Czy ktoś w to wątpił? 3.Niezłe, ale gorsze od mojego kochanego dżemu. 4.Eee...Nie wiem co powiedizeć(zbiera się na wymioty). To takie troche...Jak z jakiegoś lekko tandetnego dramatu. Ale skoro Dumbledore tak uważa(ł)...Trzeba mu wierzyć. 5.TAK! To jest genialne!! Ryczałam ze śmiechu jak to przeczytałam. Zawsze fajnie się jest pośmiać z ulubionych bohaterów...(broń Boże Potter) -------------------- - Seviczku! Witaj, moje bóstwo Podziemi!
– Tonks! Moja radości! Moja miłości! Nareszcie jesteś! Tak za tobą tęskniłem! Powinnaś się do mnie wprowadzić. I rzucić tę zwariowaną pracę. - ... O Merlinie i siedmiu krasnoludków... – Moja najmilsza. Mój skarbie. Jak się miewasz? Czy już mówiłem, jak strasznie za tobą tęskniłem? – Kim jesteś, nędzny oszuście, i co zrobiłeś z moim Sevem?! - ... Wydało się. Jestem Gilderoyem Lockhartem. Uciekłem ze św. Munga i zmusiłem Severusa, żeby zajął moje miejsce. Jeśli szybko tam pobiegniesz, zdołasz go może uratować, zanim lekarze mu wmówią, że jest mną. Arien Halfelven - "Rozmowy Trumienne VIII: Exegi monumentum" Fanka pairingu NT/SS - łaskawie proszę o nie wieszanie |
owczarnia |
25.08.2005 15:57
Post
#93
|
Bagheera Grupa: czysta krew.. Postów: 4378 Dołączył: 20.07.2005 Płeć: Kobieta |
QUOTE(Katty @ 24.08.2005 12:17) QUOTE 4.+ "- Nie martwię się, Harry – odparł Dumbledore, a jego głos, mimo przeszywającego zimna, był nieco pewniejszy. – Ty jesteś ze mną." Słowa Dumbla pod koniec rozdziału "Jaskinia". 4.Eee...Nie wiem co powiedizeć(zbiera się na wymioty). To takie troche...Jak z jakiegoś lekko tandetnego dramatu. Ale skoro Dumbledore tak uważa(ł)...Trzeba mu wierzyć. A mnie się zbiera na wymioty, kiedy ktoś na podstawie byle jakiego, pirackiego przekładu, wydaje opinie. Tak się składa, że ten fragment jest chyba najbardziej wzruszający w całej książce. Prostota, z jaką Rowling oddaje uczucie zawarte w tej scenie, jej wymowę, jest godna mistrza. Natomiast opieranie swojego zdania na takim tłumaczeniu jest godne tylko matoła, jak pisał estiej. -------------------- Welcome back, plus one. we missed you!
|
Katty |
25.08.2005 17:36
Post
#94
|
Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 129 Dołączył: 03.08.2005 Skąd: Lochy Gryffindoru |
Sorry Owczarnia, ale na razie lepszym nie dysponuję, bo książkę zdobędę dopiero we wrześniu, a na razie nie przeczytałam całego rozdziału "Jaskinia" w Empiku...Więc przepraszam jeszcze raz skoro cię to zirytowało...
Bardzo mi przykro i tyle chciałam powiedzieć. Wybacz. -------------------- - Seviczku! Witaj, moje bóstwo Podziemi!
– Tonks! Moja radości! Moja miłości! Nareszcie jesteś! Tak za tobą tęskniłem! Powinnaś się do mnie wprowadzić. I rzucić tę zwariowaną pracę. - ... O Merlinie i siedmiu krasnoludków... – Moja najmilsza. Mój skarbie. Jak się miewasz? Czy już mówiłem, jak strasznie za tobą tęskniłem? – Kim jesteś, nędzny oszuście, i co zrobiłeś z moim Sevem?! - ... Wydało się. Jestem Gilderoyem Lockhartem. Uciekłem ze św. Munga i zmusiłem Severusa, żeby zajął moje miejsce. Jeśli szybko tam pobiegniesz, zdołasz go może uratować, zanim lekarze mu wmówią, że jest mną. Arien Halfelven - "Rozmowy Trumienne VIII: Exegi monumentum" Fanka pairingu NT/SS - łaskawie proszę o nie wieszanie |
Mione |
25.08.2005 18:05
Post
#95
|
Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 141 Dołączył: 17.07.2005 Płeć: Kobieta |
QUOTE mnie się zbiera na wymioty, kiedy ktoś na podstawie byle jakiego, pirackiego przekładu, wydaje opinie. Tak się składa, że ten fragment jest chyba najbardziej wzruszający w całej książce. Nie przesadzasz trochę? O ile mnie pamięć nie myli w orginale to zdanie brzmiało "I'm not worried Harry. I'm with you". Jak inaczej chciałabyś to przetłumaczyć, jak nie właśnie "Nie lękam (obawiam/martwię) się Harry. Jestem z tobą"? Muszę przyznać że trochę zgadzam się z Katty, wiem że wiele osób zachwyciło to zdanie ale mnie zawsze wydawało się ckliwe i zalatujące amerykańskim pseudodramatyzmem. Kwestia gustu. Moja koleżanka np. chichotała w trakcie sceny pojenia Dumbledore'a eliksirem w jaskini i musiałam przyznać jej odrobinę racji, bo choć wymowa tej sceny była przerażająca, to JK mogła ją ubrać w bardziej...przekonywujące słowa niż 30 razy powtórzone "Oh no please no" -------------------- |
Tenebris69 |
25.08.2005 19:01
Post
#96
|
Uczeń Hogwartu Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 228 Dołączył: 05.10.2004 |
A mnie się własnie podobało to zakończenie rozdziału. Sama "Jaskinia" mnie nie porwała, ale to ostatnie zdanie Dumbla, nawet jeśli trochę kiczowate, myślę że było dość ważne.
-------------------- |
owczarnia |
25.08.2005 21:17
Post
#97
|
Bagheera Grupa: czysta krew.. Postów: 4378 Dołączył: 20.07.2005 Płeć: Kobieta |
QUOTE(Mione @ 25.08.2005 18:05) QUOTE mnie się zbiera na wymioty, kiedy ktoś na podstawie byle jakiego, pirackiego przekładu, wydaje opinie. Tak się składa, że ten fragment jest chyba najbardziej wzruszający w całej książce. Nie przesadzasz trochę? O ile mnie pamięć nie myli w orginale to zdanie brzmiało "I'm not worried Harry. I'm with you". Jak inaczej chciałabyś to przetłumaczyć, jak nie właśnie "Nie lękam (obawiam/martwię) się Harry. Jestem z tobą"? Muszę przyznać że trochę zgadzam się z Katty, wiem że wiele osób zachwyciło to zdanie ale mnie zawsze wydawało się ckliwe i zalatujące amerykańskim pseudodramatyzmem. Kwestia gustu. Moja koleżanka np. chichotała w trakcie sceny pojenia Dumbledore'a eliksirem w jaskini i musiałam przyznać jej odrobinę racji, bo choć wymowa tej sceny była przerażająca, to JK mogła ją ubrać w bardziej...przekonywujące słowa niż 30 razy powtórzone "Oh no please no" A słyszałaś jeszcze kiedyś o czymś takim jak "kontekst"? Ogólna wymowa? Na taką wymowę właśnie nie pracuje jedno zdanie (którego notabene nie przetłumaczyłabym zgodnie z Twoją propozycją), tylko cała scena. Zresztą, co ja tu będę się rozpisywać. Kto ma zrozumieć, zrozumie i bez tych wyjaśnień. Koleżance pogratuluj poczucia humoru . -------------------- Welcome back, plus one. we missed you!
|
owczarnia |
25.08.2005 21:24
Post
#98
|
Bagheera Grupa: czysta krew.. Postów: 4378 Dołączył: 20.07.2005 Płeć: Kobieta |
QUOTE(Tenebris69 @ 25.08.2005 19:01) A mnie się własnie podobało to zakończenie rozdziału. Sama "Jaskinia" mnie nie porwała, ale to ostatnie zdanie Dumbla, nawet jeśli trochę kiczowate, myślę że było dość ważne. No pewnie, że ważne . Zawrzeć tyle emocji, szacunku, miłości i otuchy w jednym zdaniu... Przepiękne podsumowanie wszystkiego, co Dumbledore myślał, sądził i czuł do Harry'ego. Dzięki tej właśnie kwestii zdążył mu powiedzieć wszystko, co było ważnego do powiedzenia, zanim odszedł. Ten post był edytowany przez owczarnia: 25.08.2005 21:25 -------------------- Welcome back, plus one. we missed you!
|
Mione |
25.08.2005 22:43
Post
#99
|
Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 141 Dołączył: 17.07.2005 Płeć: Kobieta |
QUOTE Koleżance pogratuluj poczucia humoru Nie ma sprawy, nie zapomnę napomknąć. Tak przy okazji, wiesz, to tylko książka. To że w kimś rozbawienie wywołuje źle napisana scena, nie znaczy jeszcze że obdarzony jest wrażliwością na poziomie nosorożca. -------------------- |
owczarnia |
25.08.2005 22:54
Post
#100
|
Bagheera Grupa: czysta krew.. Postów: 4378 Dołączył: 20.07.2005 Płeć: Kobieta |
Tak przy okazji, wiesz, to tylko forum. To, że ktoś napisał "pogratuluj koleżance poczucia humoru" nie znaczy jeszcze, że uważa iż koleżanka ta obdarzona jest wrażliwością na poziomie nosorożca.
Scena zaś wcale nie jest źle napisana. Przynajmniej na pewno nie Tobie o tym wyrokować. Możesz stwierdzić, że Ci się nie podobała, każdy ma prawo do własnego zdania. Ale określenie "źle napisana" to już stwierdzenie faktu. A to nie jest fakt, tylko kwestia gustu. -------------------- Welcome back, plus one. we missed you!
|
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 19.10.2024 17:27 |