Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

[ Drzewo ] · Standardowy · Linearny+

> [muzyka] Myslovitz

Nimfka
post 19.05.2006 20:56
Post #1 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 322
Dołączył: 10.08.2004

Płeć: Kobieta



Przeszukałam całą Kulturę i w oczy mi się nie rzucił temat o Myslovitz, więc pozwoliłam sobie założyć. Bo chyba jest kilka osób, które tym zespołem są zainteresowane wink2.gif

Chwilowo daruje sobie gadanie o tym, jak to Myslovitz kocham, a zajmę się nowym krążkiem... Dzisiaj premiera siódmej płyty "Happiness is easy". Posiada ktoś już? Jak wrażenia? Jaki w ogóle macie stosunek do zespołu?

Hmm, ja ogólnie muszę przyznać, że warto było gnać przez całe miasto, moknać w deszczu i wydawać ostatnie pieniądze. Bardzo dobra płyta. W dobrym, starym, 'myslowickim' (;]) stylu. Bałam się trochę, że chłopaki nie dadzą rady, ugną się pod presją i wydadzą słabą płytę. Ale udało się. Jak zwykle dobre teksty, jak zwykle dobra muzyka, jak zwykle robi wrażenie. Trzynaście bardzo dobrych kawałków. Niektóre piosenki zaskakują brzmieniem ("W deszczu maleńkich zółtych kwiatów" z Marią Peszek), inne są dokładnie takie jakie chciałam ("Spacer w bokserskich rękawicach", "Książe życis umiera"). To chyba będzie mój hit płytowy tego roku.
W ogole to uwielbiam stan, w jakim znajduje się zawsze po wysłuchaniu długo oczekiwaniej płyty wink2.gif

A wy?




--------------------
"Without music, life would be a mistake"
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll
Odpowiedzi
em
post 27.05.2006 17:26
Post #2 

ultimate ginger


Grupa: czysta krew..
Postów: 4676
Dołączył: 21.12.2004
Skąd: *kṛ'k

Płeć: buka



Na długo przed premierą nowego krążka, w sieci (konkretnej na interii) pojawiły się zajawki kilku kawałków, które przyznam się szczerze bardzo zaostrzyły mój apetyt na "Happiness is easy". Moje obawy co do powtórki "Skalarów..." przynajmniej chwilowo się oddaliły.

Wkładamy płytę do odtwarzacza. Chwila napięcia, a potem początek otwierającego płytę kawałka "Fikcja jest modna".

żyjemy w czasach satysfakcji
Wzdycham z ulgą. Zapowiada się dobrze, nawet bardzo dobrze, a sam kawałek przywodzi mi na myśl pierwsze płyty chłopaków. Nie trzeba znać tekstu, żeby podśpiewywać sobie pod nosem. Jedyna wada - jak dla mnie troszkę za krótkie i jakby niezakończone.

wszystko trwa
Singlowe "Mieć czy być", jak już wcześniej wspomniałam, od razu wpadło mi w ucho. Chociaż jak na singiel jest trochę za mało skończoną kompozycją, sama melodia, tempo i chwytliwy tekst czynią z niego dobry materiał promujący "HiE".

zapisz myśli na patykach
Na samym początku właśnie ten kawałek był moim faworytem, ale po dłuższym przesłuchaniu zmieniłam zdanie. Podoba mi się przede wszystkim muzyka, bo tekst, chociaż jak zawsze u Rojka świetny, nie bardzo do mnie trafia. Kompozycja naprawdę kojarzy mi się z jakimś spotkaniem na ringu.

strzały w pierwszy dzień szkoły
"Ściąć wysokie drzewa" to, jak doczytałam na Merlinie, wspomnienie wydarzeń w Biesłanie. Faktycznie, patrząc na tę piosenkę pod tym kątem można odnaleźć sporo odniesień do zamachu, chociaż można jej słuchać i bez tej świadomości.

mówiłaś mi zawsze
Trochę jakby niepokojąca muzyka, ale niesamowicie naładowana emocjami. Bardzo podoba mi się ten kawałek, zwłaszcza refren (jak na przysłowiową romantyczkę przystało ;p). Bardzo myslowicowe. Jak dla mnie coś pomiędzy "Z rozmyślań przy śniadaniu" i "Korovą...".

i co byś chciał?
Tak, to jest mój ulubiony kawałek na tej płycie. Coś czuję, że to będzie moja piosenka roku smile.gif "Gadające głowy 80-06" podobno miały pojawić się na którejś ze wcześniejszych płyt, ale jak dla mnie "Happiness..." jest dla nich najlepszym miejscem. Tu gra mi i kompozycja, i wspaniale dopasowane do niej słowa.

czym jest ta ściana?
Prawdę mówiąc początek tego kawałka mnie rozbawił. Gitara. Przyjemne rozbujanie.

dotykam z tobą dna
Elektroniczny początek trochę mnie zaniepokoił, przywołując klimaty znane ze "Skalarów...". Wystarczyło jednak poczekać na delikatny wokal Marii Peszek by rozproszyło to wszystkie obawy. Znów refren mnie hipnotyzuje. Słuchając tego kawałka na przystanku przegapiłam autobus. [;p]

nie umierajcie tak jak ja
Ach, nie ma to jak dobre, stare myslowicowe brzmienie. Bardzo "bujająca" piosenka, w tle kilka brzmień w stylu country, co sprawia, że bardzo szybko i bardzo łatwo wpada w ucho.

tu realny świat nie ma żadnych szans
A to spodoba się wszystkim tak jak ja uzależnionych od komputera. Na myśl przywiodło mi znów "Korovę...", chociaż jednocześnie tekst jest w stylu "Rozmyślań" i "Myslovitz". Dość powiedzieć, że to drugi mój ulubiony utwór Myslovitz z tej płyty.

mam już wszystkiego dość
Jak dla mnie chyba najsłabszy utwór na krążku. Niby miło się go słucha, ale nie bardzo do mnie przemawia. Cóż, nie wszystko musi być zawsze idealne smile.gif

ach jaki to był celny strzał
Znowu mam wrażenie, że znam skądś tę piosenkę - co oznacza, że chłopcy na dobre odzyskali formę i nie zamknęli się w kręgu elektroniki (ach, dzięki Ci Boże). Klimat płyty wciąga nas na dobre i nie pozwala wcisnąć "pause".

doktor łowca snów
Monumentalne - często spotykałam się z tym określeniem tego utworu w sieci i muszę przyznać, że było ono trafione. Jak nie lubię końca tego, co dobre, tak nie lubię końca tej płyty i nie lubię tej piosenki - za bardzo przypomina mi "Mickeya" i kojarzy się z końcem koncertu ;p.

Jak podsumować "Happiness is easy"? Na pewno bardzo cieszy mnie powrót do dobrego, starego stylu. Dobrze wykorzystane doświadczenia "Skalarów..." sprawiają, że chyba od tej instrumentalnej płyty wrócę. Jako synestezce wypada mi wspomnieć, że okładka mi do płyty nie pasuje, bo nagrane kompozycje tworzą bardziej stalowoszary kolor niż ciepły brąz, ale de gustibus non disputandum est.
Gorąco polecam. Fani polubią na pewno, innym może się spodobać.

Myslovitz - "Happiness is easy"
1. Fikcja jest modna
2. Mieć czy być
3. Spacer w bokserskich rękawicach
4. Ściąć wysokie drzewa
5. Kilka uścisków, kilka snów
6. Gadające głowy 80-06
7. Ty i ja i wszystko co mamy
8. W deszczu maleńkich żółtych kwiatów
9. Książę życia umiera
10. Nocnym pociągiem aż do końca świata
11. Złe mi się śni
12. Znów wszystko poszło nie tak
13. Czytanka dla niegrzecznych

ps. mam nadzieję, że nie popieprzyła mi się kolejność <:

edit: ech, literówki.

Ten post był edytowany przez emoticonka: 27.05.2006 17:31


--------------------
all you knit is love!
każdy jest moderatorem swojego losu.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

Posts in this topic
Nimfka   [muzyka] Myslovitz   19.05.2006 20:56
Vilanda   z piosenkami z nowej płyty miałam ostatnio styczno...   19.05.2006 21:56
em   Nie miałam jeszcze okazji nowej płyty słyszeć :( d...   20.05.2006 19:32
Ahmed   Zarażony Myslovitzem przez własną dziewczynę - wie...   23.05.2006 03:00
Amania   A ja miałam okazję posłuchać fragmentów płyty na o...   23.05.2006 10:28
Nimfka   Szczerze mówiąc, byłam lekko zaskoczona kiedy prz...   23.05.2006 15:51
Nawiedzona_XF   Nie lubię polskiej muzyki... ale są takie piosenk...   23.05.2006 15:55
Katarn90   Myslovitz jest dość przeciętnym zespołem. fajnie s...   25.05.2006 15:03
Kira   Ja lubię Myslovitz. Stare Myslovitz.   25.05.2006 17:12
em   Na długo przed premierą nowego krążka, w sieci (ko...   27.05.2006 17:26
Kira   jakiś czas temu usłyszałam Mieć czy być, i nie pow...   12.06.2006 18:37
Amania   Wczoraj po raz pierwszy miałam okazję posłuchać pi...   22.06.2006 10:26
Kara   W nowy krążek na razie sie nie zaopatrze (brak kas...   22.06.2006 11:46
Amania   A ja się tu nie zgadzam. Uważam, że Myslovitz bard...   22.06.2006 15:37
Myśka   moj nowy znajomy podobno zna czlonkow zespolu i na...   22.06.2006 21:05
em   Najlepsza płyta Myslovitz, której dla mnie nic nie...   23.06.2006 12:51
Neonai   Lenny Valentino to dosyć specyficzny album. Specyf...   23.06.2006 13:38
Pszczola   Moze powiem tylko tyle: "Milosc w latach popk...   30.06.2006 04:56
em   Pszczoła - angielska płyta "Korova Milky Bar...   30.06.2006 10:32
Pszczola   Oł. ;P Dzieki. Tak mi sie z ta wersja cos ubzdural...   30.06.2006 12:52
em   A właśnie widzisz, nie grają tego samego (: nowa p...   30.06.2006 13:01
Pszczola   Przyznaję się bez bicia: nie słyszałam jeszcze żad...   30.06.2006 13:59
Asik   A ja własnie słucham ich płyty , ogolnie fajna pły...   20.07.2006 18:44
mida   uwielbiam "Kraków" i "Dla ciebie...   20.07.2006 23:33
Myśka   imo to troche taki polski coldplay, biorac pod uwa...   20.07.2006 23:40
Child   jezeli w skali polskiego podworka, to te stwierdze...   20.07.2006 23:42
Pszczola   Cóż, z całą moją miłością do tego zespołu, żywą le...   20.07.2006 23:46
Myśka   to skaldowie naszego pokolenia! ja o skaldach ...   21.07.2006 00:20
Child   boje sie, czym moje moga sie zafascynowac, jezeli ...   21.07.2006 00:29
MisieK   młode szatany.   21.07.2006 07:46


Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 22.06.2024 13:02